czwartek, 1 sierpnia 2013

Warsaw, city at war, Voices from underground, whispers of freedom

1944, help that never came...Utwór Sabaton o Powstaniu Warszawskim naprawdę robi wrażenie. Przynajmniej na mnie. ;) Cieszę się, że zagraniczny zespół zainteresował się tak ważnym w naszej historii wydarzeniem. Że Polska dla obco krajowców to nie tylko alkohol, przekleństwa i bigos. Dziś cała Warszawa zatrzymała się i złożyła milczący hołd poległym. Niestety nie byłam tam ale oglądałam i jestem po wrażeniem. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tego po Polakach. Miłe zaskoczenie :) Tu możecie sobie obejrzeć teledysk do utworu Sabatonu i posłuchać mądrego tekstu.


Właśnie dowiedziałam się, że powstaje w pełni fabularyzowany film zmontowany w całości z materiałów archiwalnych opowiadający o Powstaniu. Ukazywany będzie poprzez historię dwóch młodych reporterów, świadków walk. Dzięki nowoczesnym technologiom można było wykorzystać autentycznie kroniki filmowe z 1944 roku. Film ukazuje to co naprawdę działo się Powstaniu, a nie to co wymyślił sobie reżyser.  Jego tytuł to "Powstanie Warszawskie" a trwać będzie 90 minut. Myślę że będzie to zarówno ogromnie ciekawe jak i ściskające za gardło. Do zobaczenia w kinie!


Ostatnie zdanko, Pamiętajmy o tych którzy zginęli w Powstaniu. Jestem młoda, bardzo młoda a pamiętam i wiem. Niestety moje pokolenie nie wie kiedy nawet ono było, nie mówiąc już o pamięci o poległych. Ich strata, ich błąd.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz